Menu

Ile kosztuje posadzka z żywicy?

fabryka posadzek

Piękne, błyszczące, równe niczym tafla szkła. Tak wyglądają posadzki żywiczne w katalogach wnętrzarskich i na popularnych stronach o urządzaniu zacisza domowego. Żywice zapewniają nieograniczone możliwości realizacji własnych pomysłów. Imitacja blachy kortenowskiej, betonu, marmuru, łączenie kolorów, powierzchnie luminescencyjne a może po prostu biała, gładka, jednolita powierzchnia. Żaden problem! Oczy same się zamykają, umysł odpływa a wyobraźnia przenosi nas do pięknych wnętrz…

…i wtedy uderza nas obuch rzeczywistości..

Właśnie otrzymaliśmy ofertę na wykonanie posadzki żywicznej. „Ile? Czy ten wykonawca oszalał? Takie pieniądze za rozlanie materiału z wiaderka? Przecież wystarczy otworzyć hobok, zamieszać kijem od szczotki, rozlać i gotowe”. A jak to wygląda oczami profesjonalnego wykonawcy?

Materiał

W uproszczeniu należy przyjąć, że sam materiał stanowi około 60% całkowitej kwoty za wykonanie posadzki żywicznej. Czy można na nim zaoszczędzić? Zdecydowanie nie! O ile w przypadku płytek czy paneli jeżeli wyjmiemy pęknięty czy wyszczerbiony element-sięgamy po prostu po kolejny i dokonujemy zamiany. W przypadku żywicy nie ma takiej możliwości. Wymagany jest wysoki reżim jakościowy. Żadnych grudek, niejednolitej struktury, paprochów, przebarwień. Żywicy nie da się wylać a następnie po stwierdzeniu jakiegoś uszczerbku schować z powrotem do wiaderka. Tutaj nie da się przykryć wyszczerbionego rogu fugą. Dlatego ważne jest wybieranie wyłącznie materiałów zaufanych producentów, wyłącznie wysokiej jakości. A to nieuchronnie wiąże się z kosztami.

Wykonawstwo

Jak wspomniałem na wstępie; część z nas ma mylne wrażenie o tym, że wystarczy otworzyć wiaderko, chlusnąć żywicą a ona sama się rozpłynie i gotowe.

Absolutną podstawę właściwego wykonania stanowi prawidłowe i wręcz pedantyczne przygotowanie podłoża. Zaczynamy od szlifowania istniejącej powierzchni w celu usunięcia mleczka cementowego i otwarcia porów betonu. Następnie wyrównujemy wszelkie nawet najmniejsze niedoskonałości podłoża nakładając niejednokrotnie po dwie warstwy jastrychu żywicznego (a każdą z nich szlifując!). Dlaczego należy usunąć nawet najmniejszą wadę podłoża? Przecież zgodnie z zasadą niektórych murarzy: „Panie jak ściana krzywa to się tynkiem wyrówna” 😊 niedoskonałości można wyrównać ostateczną warstwą. Niestety, żywica jest materiałem niezwykle wrednym. Jeżeli dostrzegamy jakąś niedoskonałość podłoża gwarantuję własnym doświadczeniem, że warstwa wykończeniowa żywicy zwielokrotni tę niedoskonałość i stajnie się ona jeszcze bardziej widoczna. Samo wylewanie warstwy wykończeniowej również wymaga wzmożonej uwagi. Zbyt późne użycie wałka odpowietrzającego? Zostają ślady. Za długa przerwa pomiędzy kolejnymi wiadrami? Widać miejsca łączenia. Zbyt mała grubość żywicy? Widać pojedyncze ziarna i paprochy wypełniacza, itd.

Koszt popełnienia błędu wykonawczego

Czasami zadziała prawo Murphy’ego albo rachunek prawdopodobieństwa i dochodzi do błędu wykonawczego. Niedolana żywica? Nic trudnego. Rozmieszać, dolać i gotowe. Jak z ubrudzoną ścianą. Otworzyć puszkę z farbą, kilka ruchów wałeczkiem i już na ścianie nie widać tłustej plamy. W przypadku żywicy naprawa miejscowa jest praktycznie niemożliwa. Zawsze wiąże się to z poprawieniem większego fragmentu (np. całego pomieszczenia) aby nic się nie odznaczało. Zdarza się, iż należy usunąć wykonaną dopiero co warstwę i wszystko rozpocząć od początku. Żywica nie wybacza błędów!

Reasumując:

Na wykonawcy ciąży duża odpowiedzialność za bezbłędne wykonanie i praktycznie zerowy margines błędu. Z tyłu głowy ponadto wisi widmo bardzo drogiej, ewentualnej poprawki…z własnej kieszeni.

Czy chcielibyście aby ktoś Wam za tak wymagającą, czasochłonną i odpowiedzialną pracę zapłacił np. 20zł/m²?

Nasze oczekiwania

Ma być pięknie i idealnie równo! Żadnych paprochów! W katalogu wszystko wygląda idealnie a na Youtubie prosto (napiszę o tym w kolejnym poście). A to wszystko koniecznie szybko i tanio. No może ciut drożej od ułożenia paneli. Ale tylko ciut, ciut, tyci 😊

Czy żywica stanowi alternatywę dla paneli lub płytek gresowych z popularnej sieci marketów budowlanych?

A czy trójkołowa hulajnoga stanowi alternatywę dla eleganckiego, luksusowego, sportowego samochodu? W pewnym sensie zapewne…tak. Porównanie ma sens kiedy dotyczy rzeczy o zbliżonych cechach, parametrach i zastosowaniach. Oczekujemy pięknej, unikalnej i niejednokrotnie budzącej zazdrość posadzki żywicznej w cenie zwykłego, popularnego, nijakiego panela czy płytki gresowej. Do tego układanych przez szwagra po pracy „za piwo” (i często „po piwie” 😊).

Oczekując unikalnych rozwiązań z najwyższej półki musimy zaakceptować adekwatną do naszych wymagań cenę.

No to ile wreszcie kosztuje ta żywica?

Koszt wykonania jest ustalany indywidualnie. Zależy od zbyt wielu zmiennych aby podać gotową cenę. Rodzaj podłoża i jego umiejscowienie (posadzka czy taras), ilość m², ilość warstw żywicy, jej rodzaj, ilość pomieszczeń, powierzchnie płaskie czy schody etc.

Zazwyczaj mieści się w widełkach 140-350zł/m² (wyjątek stanowią bardzo małe powierzchnie) 😊